Aktualności

Pociągiem do Kowna

Jest szansa, że za trzy miesiące zacznie kursować pociąg na linii Białystok-Kowno. Pierwszy taki przejazd, w którym wziął udział Czesław Renkiewicz Prezydent Suwałk, odbył się w piątek (16 października). Mieczysław Baszko, marszałek województwa podlaskiego w sprawie uruchomienia połączenia prowadzi rozmowy z władzami Litwy, polską koleją i miejscowymi samorządowcami.

Na razie, po 76-letniej przerwie, trasę oficjalnie pokonały dwa pociągi. Pierwszy w sierpniu, którym jechali przedstawiciele Komisji Europejskiej, resortów transportu Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Drugi w ubiegły piątek, z udziałem przedstawicieli samorządów z województwa podlaskiego i dziennikarzy. Tego dnia bowiem odbyło się otwarcie litewskiego odcinka trasy Rail Batica, czyli budowanego szlaku kolejowego, który ma połączyć Warszawę, Kowno, Rygę, Tallinn i Helsinki. Marszałek województwa uczestniczył w oficjalnych uroczystościach, a w drodze namawiał podlaskich samorządowców, aby pomogli w uruchomieniu stałego połączenia. Wiadomo bowiem, że do linii trzeba będzie dopłacać. Mieczysław Baszko uważa jednak, że warto zainwestować, bo połączenie pozwoli rozwijać turystykę i gospodarkę.

Uczestniczący w podróży Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk nie krył, że temat jest godny uwagi. Zdaniem włodarza połączenie Białystok-Kowno może być alternatywą dla budowy trasy Rail Baltica. Czesław Renkiewicz zwrócił bowiem uwagę, że o ile Litwini wykonali swój odcinek, to po stronie polskiej realizacja inwestycji jest jeszcze bardzo odległa.

Na razie trudno powiedzieć, ile samorządy miałyby dopłacić do połączenia i jaka będzie cena biletów. Jak wyjaśnia Elżbieta Załuska, dyrektor PKP Przewozy Regionalne w Białymstoku, ostatnie pociągi jeździły trasą w 1939 roku i nie wiadomo, ilu teraz będzie pasażerów. Wiadomo jedynie, że na początku pociąg miałby jeździć tylko w weekendy.

Źródło: Radio 5

 

19
Październik