Wejście morsów do lodowatej wody, wyścigi psich zaprzęgów, IceShow czy odsłonięcie wielkiego termometru – to tylko nieliczne atrakcje pierwszej miejskiej, zimowej imprezy, która odbyła się w miniony weekend (7-8 stycznia) w Suwałkach. „Stacja Pogodne Suwałki” ma promować nasze miasto w okresie zimowym. Pierwszą edycję można uznać za udaną.
- Dzięki „Stacji Pogodne Suwałki” chcemy pokazać, że mimo dużych mrozów zimą w Suwałkach mimo wszystko panuje gorąca atmosfera. Z satysfakcją można uznać, że to nam się udało. Wydarzenie przyciągnęło nad Zalew Arkadia i na Plac Marii Konopnickiej setki Suwalczan – informuje Czesław Renkiewicz, Prezydent Suwałk – Z pewnością będziemy rozwijać te wydarzenie w latach kolejnych o nowe pomysły i elementy – dodaje Prezydent Suwałk.
Pierwsza cześć miała miejsce nad Zalewem Arkadia. Przybyła licznie widownia mogła zobaczyć, jak miejscowe Morsy wchodzą do lodowatej wody zalewu. Później zebrani mogli zwiedzić eskimoską wioskę, podziwiać wyścig psich zaprzęgów i wyścigi z psami, a nawet wziąć udział w zimowych biegach. Później odbyło się odsłonięcie 3 metrowej wysokości termometru umieszczonego na elewacji kamienicy na rogu ulic Chłodnej i Kościuszki. Po tym zebrani przenieśli się na Plac Marii Konopnickiej, gdzie był pokaz rzeźbienia w lodzie i koncert Mai Hyży.
