Aktualności

98 rocznica wyzwolenia Suwałk

,,Dzisiaj ziemia Wasza jest wolną. Stąd szły wieści, które mi nie pozwalały być dumnym. Na kresy bowiem spada najcięższy obowiązek reprezentowania kultury narodu. Wasze Miasto Panowie jest jedne z przednich placówek w tym kulturalnym zmaganiu się”.

Marszałek Józef Piłsudski, Naczelnik Państwa Polskiego na spotkaniu z mieszkańcami Suwałk 13 września 1919r. 

W czwartek (24.08) w Suwałkach odbyły się obchody 98. rocznicy Wyzwolenia Miasta. Z tej okazji przybyłe delegacje, na czele z suwalskimi kombatantami, złożyły kwiaty pod pomnikami Marszałka Józefa Piłsudskiego w centrum Suwałk i Polskiej Organizacji Wojskowej na cmentarzu komunalnym przy ulicy Bakałarzewskiej. Podczas wystąpień Czesław Renkiewicz, Prezydent Suwałk i Bożena Kamińska, parlamentarzystka z naszego miasta przypomnieli tło wydarzeń historycznych sprzed 98 lat.

- My w Suwałkach mamy taką szczególną sposobność, że niepodległość obchodzimy dwukrotnie – raz jako święto narodowe – 11 Listopada - kiedy cały naród polski świętuje odzyskanie niepodległości i te szczególne, nasze, lokalne, regionalne święto, które obchodzimy 24 sierpnia. Bo tak naprawdę ta niepodległość po latach niewoli, po latach zaborów do Suwałk dotarła znacznie później - mówił Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. - Losy odzyskania niepodległości przez Suwalszczyznę były rzeczywiście bardzo skomplikowane. Jak prześledzimy karty historii to uświadamiamy sobie, że o mały włos mogliśmy zostać cząstką państwa litewskiego. Tak się nie stało (…). Z uwagi na to powinniśmy mieć głęboką wdzięczność dla tych wszystkich osób, które w tamtych latach przyczyniły się do tego, że możemy żyć w państwie polskim. To Alfred Putra, Adolf Świdra, ks. Stanisław Szczęsnowicz, Walery Roman, Teofil Noniewicz i wielu, wielu innych. Cześć Ich Pamięci. Chwała Bohaterom – mówił Prezydent.

- Historia odzyskania niepodległości przez Suwalszczyznę uczy nas wiele. Wyciągamy z niej wnioski. Budzą się w nas refleksje. Trzeba powiedzieć jedną ważną rzecz - historię tworzą ludzie. Ci którzy przelali swoją krew, oddali swoje życie za to żeby Suwałki były wolne. Ale też ludzie, którzy przez ostatnie 98 lat żyli w Suwałkach, tu mieszkają z własnego wyboru, pracują, działają na rzecz tego miasta. Ten wkład wszystkich, którzy tutaj mieszkali i mieszkają jest tym co jest nieocenione i co pokazuje dzień dzisiejszy. Mając przykład tego, że w Suwałkach przez wiele lat ludzie różnych religii żyli ze sobą w zgodzie, dziś też wspólnie budujmy to miejsce w którym mieszkamy, które wybraliśmy do życia – naszą małą Ojczyznę – powiedziała Poseł.  

W czwartkowych uroczystościach 98. rocznicy Wyzwolenia Suwałk poza kombatantami, poseł RP i władzami samorządowymi udział wzięli żołnierze 14. Suwalskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwpancernej, delegacje różnych instytucji i zakładów, ksiądz Moderator Miasta Suwałk, harcerze, poczty sztandarowe, przedstawiciele szkół wszystkich szczebli oraz mieszkańcy naszego miasta.

 
Po wybuchu pierwszej wojny światowej Suwalszczyzna stała się terenem ciężkich i długotrwałych walk rosyjsko-niemieckich. Wraz z przesunięciem się frontu na wschód, Suwałki znalazły się pod okupacją niemiecką. Region został wówczas odłączony od pozostałych ziem Królestwa Polskiego i wszedł w skład obszaru zarządzanego przez Naczelnego Dowódcę Wschodu tzw. Ober – Ostu, a mieszkańców dotknęły liczne represje. W takich warunkach w Suwałkach rozpoczął działalność Suwalski Komitet Obywatelski, którego przewodniczącym został znany suwalski adwokat, Walery Roman. Wśród zadań jakie stawiali sobie działacze komitetu, wymieniano wówczas: ratowanie ludności przed grożącym głodem, a więc pomoc materialną i obronę przed gwałtami okupantów – tudzież działalność polityczną, polegającą na zachowaniu polskości na okupowanych ziemiach Suwalszczyzny. W końcu 1917 roku w mieście powstały pierwsze komórki Polskiej Organizacji Wojskowej, kierownictwo których objął Aleksander Putra.
 

W odróżnieniu od innych regionów kraju, listopad 1918 roku nie oznaczał końca niemieckiej okupacji Suwałk, a zanim nadeszła wolność, Suwalszczyzna stała się areną konfliktu polsko-litewskiego. Wprawdzie już w listopadzie 1918 roku ukonstytuowała się, stanowiąca organ polskiego samorządu, Tymczasowa Rada Obywatelska Okręgu Suwalskiego, której celem było pokojowe przejęcie władzy, a w lutym 1919 roku odbyły się tutaj wybory do Sejmu Ustawodawczego, to wiosną 1919 roku stanowisko okupanta uległo radykalnej zmianie. W maju 1919 roku, za zgodą Niemców, do miasta wkroczyły oddziały wojsk litewskich, a w ślad za nimi milicja i urzędnicy. W końcu lipca, na skutek decyzji jakie zapadły na forum międzynarodowym, Litwini opuścili jednak Suwałki. Konflikt mimo to nie wygasł, a jego kulminacją był wybuch 23 sierpnia 1919 roku powstania sejneńskiego i trwające kilka dni polsko-litewskie walki o Sejneńszczyznę. W tym czasie Suwałki były już wolne, bowiem 24 sierpnia 1919 roku do miasta wkroczyły oddziały 41 Suwalskiego Pułku Piechoty. Niewiele ponad dwa tygodnie później, 12 i 13 września 1919 roku miasto podejmowało z wizytą Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego. Raz jeszcze konflikt polsko-litewski rozgorzał latem 1920 roku. Zgodnie z umową litewsko-bolszewicką (podpisaną 12 lipca w Moskwie), 30 lipca do miasta ponownie wkroczyły wojska litewskie. Po zwycięstwie w bitwie warszawskiej i zmianie sytuacji militarnej na froncie polsko-bolszewickim, w końcu sierpnia, zmuszone zostały jednak do opuszczenia Suwałk.

24
Sierpień