W Suwałkach odbyła się dziś uroczystość odsłonięcia Kamienia Pamięci poświęconego pamięci przedwojennych mieszkańców Suwałk pochodzenia żydowskiego. W tym wydarzeniu wzięła udział niemal setka mieszkańców Suwałk, przedstawiciele suwalskiego samorządu, kościołów różnych wyznań oraz przedstawiciele Gminy Żydowskiej.
Obecność społeczności żydowskiej w Suwałkach ma już prawie 200-letnia historię. W 1821 roku została założona gmina żydowska, zbudowano też wtedy Wielką Synagogę przy obecnej ulicy Noniewicza. Została ona ostatecznie zburzona jako ruina w 1956 roku.
Według różnych źródeł Żydzi stanowili ok. jednej trzeciej ogółu mieszkańców Suwałk. Na przykład w 1827 było ich 32 procent, w 1931 r. – ok. 34 procent. W listopadzie 1939 r. społeczność żydowska w naszym mieście przestała praktycznie istnieć po deportacji dokonanej przez Niemców.
Rozmowy na temat upamiętnienia przedwojennych mieszkańców Suwałk pochodzenia żydowskiego prowadzono od 2011 roku. Sprawę rozpoczął Pan Adam Aptowicz z Tel Awiwu - Koordynator Ochrony Pamięci Towarzystwa Przyjaźni Polska.
W 2011 roku Towarzystwo Przyjaźni Izrael-Polska wystąpiło do Prezydenta Miasta Suwałk z apelem w sprawie upamiętnienia suwalskich Żydów – ofiar niemieckiej okupacji w latach 1939-1945. Korespondencja w tej sprawie jest od tego czasu była prowadzona przez Urząd Miejski w Suwałkach z Adamem Aptowiczem z Tel Awiwu – pełniącym funkcję Koordynatora Ochrony Pamięci w ww. towarzystwie. Dotyczyła ona głównie ustalenia treści tablicy i miejsca jej posadowienia. Urząd Miejski zaproponował Adamowi Aptowiczowi umieszczenie tablicy na cmentarzu żydowskim w Suwałkach, ale ta propozycja nie została przyjęta przez p. A. Aptowicza.
Rozmowy i działania były niezwykle konstruktywne. Obok ustalenia miejsca lokalizacji obelisku uzgodnień wymagał przede wszystkim zaproponowany przez pana Adama Aptowicza napis na pomniku.
Pamięci około 5 500 przedwojennych żydowskich mieszkańców Suwałk zamordowanych w czasie II wojny światowej w wyniku eksterminacyjnej polityki okupanta niemieckiego. W tym miejscu znajdowała się synagoga zdewastowana przez Niemców.
Wyryty jest po polsku, hebrajsku i angielsku. Pan Adam Aptowicz zaakceptował ten tekst przed śmiercią.
Uwzględnia on stanowisko suwalskiego Archiwum Państwowego oraz opinie wyrażone przez Wojewódzki Komitet Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Białymstoku, a także Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Warszawie w porozumieniu z Instytutem Pamięci Narodowej.
Rada Miejska w Suwałkach podjęła Uchwałę Nr IX/85?2015 Rady Miejskiej w Suwałkach z dnia 24 2015 r. w sprawie upamiętnienia przedwojennych żydowskich mieszkańców Suwałk
Niestety Pan Adam Aptowicz nie doczekał dzisiejszej uroczystości. Zmarł w lipcu 2015 roku.
Kontynuowano to przedsięwzięcie, w które zaangażowali się:
- Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Suwałkach,
- Parafia Ewangelicko-Augsburskiej Trójcy Świętej w Suwałkach,
- Parafia Prawosławnej Wszystkich Świętych w Suwałkach,
- Zbor „Chrześcijańska Społeczność” Kościoła Zielonoświątkowego w Suwałkach,
- suwalskie Radio 5
i oczywiście inicjator główny Towarzystwo Przyjaźni Izrael-Polska.
Kamień Pamięci zaprojektował mgr inż. arch. Bartosz Żyliński, a wykonała firma Granit Góral w Małej Hucie p. Cezarego Górala.
W listopadzie 2015 roku obelisk został już wykonany i zamontowany w ustalonym historycznym miejscu. Jest to teren, na którym znajdowała się zabytkowa synagoga z lat dwudziestych XIX wieku. Przetrwała, jako zdewastowany obiekt do 1956 roku, kiedy postanowieniem ówczesnych władz została zburzona. Na tym terenie rozpoczęto potem budowę bloków Osiedla II. Na obecnej ulicy Noniewicza znajdowało się też szereg domów modlitwy i szkół wyznaniowych.
Dziś niewiele ocalało z bogatej przeszłości obecności Żydów w Suwałkach. Pozostał m.in. zabytkowy cmentarz – kirkut przy ul. Zarzecze, założony na początku lat 20-tych – w kompleksie innych cmentarzy wyznaniowych o powierzchni ok. 3,8 ha; najstarszy z zachowanych około 20 nagrobków pochodzi z 1856 r. Niewiele jednak po wojnie ocalało nagrobków. Z ocalałych macew zbudowano „Ścianę płaczu”.