Całymi rodzinami suwalczanie bawili się na "Dniach Suwałk". Podczas trzech dni święta miasta nie zabrakło wydarzeń kulturalnych i sportowych. W parku Konstytucji 3 Maja pojawili się kameduli i Miś UśMich. Można było spróbować rożków Rocha i rogalików pustelniczych. Pięknie w święto Suwałk wpisali się także artyści. Dorota Miśkiewicz z Orkiestrą Kameralną Miasta Tychy Aukso wykonali "Suwalskie bolero", a Skaldowie odśpiewali hymn Suwałk.
Wstępem do "Dni Suwałk" był piątkowy mecz gwiazd ekranu z byłymi piłkarzami reprezentacji Polski na stadionie przy ulicy Zarzecze o puchar Czesława Renkiewicza, Prezydenta Suwałk.
W sobotę "Dni Suwałk - Jarmark Kamedulski" rozpoczął korowód artystów, sportowców, motocyklistów, przedstawicieli organizacji pozarządowych i miejskich instytucji. Potem w parku Konstytucji 3 Maja odbyło się widowisko "Na gubernialnych brukach", będące pierwszą częścią projektu "Teatr ze społecznością" z okazji 300-lecia Suwałk. W historię miasta wprowadziła także gra "Skarb kamedułów".
- Cieszę się, że "Dni Suwałk" odbywają się w historycznej scenerii, w miejscu gdzie kameduli zbudowali pierwszą świątynię w Suwałkach - mówił Czesław Renkiewicz, Prezydent Miasta Suwałk. - Nawiązaniem do tamtych czasów są postaci kamedułów Rocha i Romualda, którzy prowadzili nasz korowód. Również tutaj, w parku Konstytucji 3 Maja dwa tygodnie temu odbierałem z rąk prezydenta naszego państwa sztandar Suwałk. Tym bardziej cieszę się, że mogę w tym miejscu powitać naszych gości, także z miast partnerskich, którzy licznie przybyli na święto Suwałk i suwalczan. Życzę wszystkim udanej zabawy.
Przez dwa dni atrakcji nie brakowało. W parku Konstytucji 3 Maja rozgościły się kramy z regionalnym rękodziełem i jadłem. Dużym powodzeniem cieszyły się też stoisko "Pogodnych Suwałk", gdzie można było wygrać atrakcyjne nagrody oraz plenerowe atelier, gdzie suwalczanie mogli zrobić sobie portret. Między kramami przechadzał się Miś UśMich, a na scenie prezentowały się suwalskie zespoły. W sobotę wieczorem na scenie wystąpili Piotr Karpienia z zespołem, "Avocado" i "Skaldowie". Podczas koncertu "Skaldów" nie mogło obyć się bez hymnu Suwałk, do którego muzykę skomponował Jacek Zieliński, a autorem słów jest Leszek Aleksander Moczulski, urodzony w Suwałkach.
Suwalczanie i goście odpoczywali też nad zalewem Arkadia, gdzie przygotowano gry i zabawy sportowe, w tym zmagania strongmanów. Do Starego Folwarku wyjechali natomiast wędkarze, którzy rywalizowali o Puchar Prezydenta Miasta Suwałk.
Wydarzeniami muzycznymi na najwyższym poziomie były koncerty Katarzyny Groniec i Doroty Miśkiewicz z Orkiestrą Kameralną Miasta Tychy Aukso. Dorota Miśkiewicz powiedziała, że marzyła o tym, żeby wystąpić z orkiestrą prowadzoną przez Marka Mosia oraz żeby w Suwałkach zaśpiewać "Suwalskie bolero", autorstwa Marka Napiórkowskiego i Grzegorza Turnaua. Jak widać, w "Pogodnych Suwałkach" marzenia się spełniają.
